Współczesne standardy budownictwa energooszczędnego...
... wymagają rozwiązań pozbawionych mostków termicznych. W tradycyjnym budownictwie mieliśmy najczęściej do czynienia ze znaczącymi stratami ciepła w przypadku żelbetowych balkonów czy wieńców szczytowych. Wielokrotnie większe straty energii występują w przypadku tarasu zlokalizowanego nad pomieszczeniem ogrzewanym!
Dziś zajmiemy się takim właśnie przypadkiem. Jeśli decydujemy się na taras nad pomieszczeniem ogrzewanym, to wykonanie go musi uwzględniać: - zabezpieczenie obszaru mieszkania przed nieuzasadnionymi stratami ciepła; - zabezpieczenie przed zawilgoceniem izolacji cieplnej od strony pomieszczenia ogrzewanego (przenikanie pary wodnej); - izolacja przeciwwodna materiału ciepłochronnego i ścian od zewnątrz (wody opadowe)
Aby to osiągnąć element musi być precyzyjnie zaprojektowany. Już na tym etapie uwzględniona musi być wysokość pomieszczenia, grubość stropu, ocieplenia i wylewki posadzkowej na tarasie! W efekcie płyta stropowa powinna być nieco opuszczona w stosunku do stropu nad pozostałą częścią domu.
Mamy już poprawnie wykonany element konstrukcyjny. Pomijamy krok polegający na wykonaniu warstwy spadkowej, bo spadek uwzględniono podczas wylewania stropu w tym fragmencie. Musimy pamiętać, że w odróżnieniu od powierzchni pionowych (ścian) taras powinien być pokryty nawierzchnią umożliwiającą jego użytkowanie, a jednocześnie odporną na opady atmosferyczne! Można to osiągnąć na dwa sposoby - z systemową wentylacją poniżej warstwy ocieplenia, odprowadzającą ewentualnie pojawiającą się w tym miejscu wilgoć (na skutek błędów wykonania lub starzenia się elementu) lub w sposób uproszczony (bez wentylacji) zakładający idealne wykonanie. Skuteczność izolacji termicznej warunkowana jest jej wilgotnością. Aby wyeliminować możliwość przenikania wilgoci, do warstwy izolacyjnej przez strop żelbetowy - na skutek przenikania przez strop pary z pomieszczenia ogrzewanego, jako pierwszą warstwę należy wykonać paro-izolację. W opisywanym przypadku, aby zapobiec uszkodzeniu paro-izolacji wyrównano wszystkie ubytki i wgłębienia, wykonując jednocześnie wyoblenie na styku ściany z powierzchnią tarasu. Wyoblenie ułatwia układanie izolacji paroszczelnej, zapobiega przenikaniu wody na styku tarasu ze ścianą.
Aby ułatwić sobie wykonanie tego zadania montujemy szalunek z płyt OSB - do wysokości docelowej powierzchni posadzki.Całą powierzchnię tarasu, wraz z częścią ściany do wysokości 15 cm ponad projektowaną powierzchnię tarasu (grubość wszystkich warstw plus 15cm - łącznie ok. 40cm), zagruntowano i pokryto dwukrotnie dyspersyjną masą bitumiczną.
Na wyschniętą powierzchnię masy bitumicznej ułożono warstwę zwykłej, grubej folii budowlanej (jako warstwę ślizgową) a na nią warstwę folii paro-izolacyjnej, pamiętając o wywinięciu paro-izolacji na ścianę. Na tak przygotowany taras ułożono pierwszą warstwę izolacji termicznej.
W opisywanym przypadku do izolacji termicznej zastosowano styropian EPS-200
Warstwy izolacji dokładnie pasujemy do szalunku obwodowego, nie zapominając o trójkątnym wycięciu, w pierwszej warstwie, miejsca na wyoblenie zlokalizowane na połączeniu stropu ze ścianą - styropian powinien idealnie stykać się na całym obwodzie z szalunkiem i ścianami. Kolejne warstwy izolacji termicznej układamy już bez żadnych dodatkowych wycięć, pamiętając jedynie o dokładnym oczyszczeniu obszaru prac z perełek polistyrenu - niezastąpiona jest tu dmuchawa ogrodowa (standardowy odkurzacz do liści z opcją dmuchawy).
Pamiętamy o użyciu pianki poliuretanowej do usztywnienia, unieruchomienia każdej płyty i zlikwidowania pustych przestrzeni pomiędzy nimi. Piankę wykorzystujemy te z do wykonania kolejnego wyoblenia (należy je profilować przed całkowitym wyschnięciem/.stwardnieniem pianki). Ułatwi ono wywinięcie na ścianę kolejnej warstwy izolacji wodochronnej.
Izolację chroniącą ocieplenie przed wodą z opadów atmosferycznych, czy topniejącego śniegu, zalegającego na tarasie wykonujemy z użyciem samoprzylepnej membrany bitumicznej (folia pokryta masą bitumiczną z paskami samoprzylepnymi). Jej układanie zaczynamy od części okapowej, podobnie jak przy pokrywaniu dachu. Unikamy w ten sposób ewentualnych przecieków na połączeniu dwóch pasków membrany. Rozkładamy membranę, dopasowujemy ją do kształtu tarasu. zwijamy w rolkę i ściągamy papier ochronny z długości ok. 50cm paska membrany. Rozwijamy cały pasek, przyklejamy w częsci pozbawionej papieru. Następnie zwijamy ponownie w rolkę i ściągając papier rozwijamy przyklejając jednocześnie
Kolejny pas membrany bitumicznej wywijamy na ścianę (ok. 15 powyżej planowanej wysokości posadzki), Aby to wykonać poprawnie wcześniej zaginamy membranę wzdłuż ściany i usuwając papier tylko z części przylegającej do styropianu dokładnie sklejamy z poprzednim pasem.
Teraz odchylamy wcześniej zagięty pasek i dokładnie dociskamy go do ściany, nie zapominając o idealnym spasowaniu membrany z otworami drzwiowymi w częściach pionowych.
W tym przypadku membrana została wsunięta w szczelinę zlokalizowaną w poziomej części ościeżnicy.
Membrana bitumiczna to specjalna, gruba, odporna na przebicia i przerwania folia, pokryta warstwą bitumu bez-rozpuszczalnikowego, który nie powoduje reakcji ze styropianem. Część samoprzylepną stanowią tu pasy dwustronnie klejącej taśmy z polibutylu, zabezpieczonego taśmą ochronną, ściąganą przed przyklejeniem membrany do ściany.
Teraz przyklejamy pianką do ściany paski styropianu o grubości posadzki, wykonując w nich nacięcia na wyoblenie styku ze ścianą. Ich rola to odizolowanie posadzki od ściany. Tu zastosowano paski o szerokości 15cm.
Aby ustabilizować styropian na czas twardnienia pianki zapieramy listwami w płaszczyźnie poziomej o obciążamy od góry tym co mamy pod ręką.
Nieco inaczej postępujemy w miejscach przejść (drzwi), gdzie nie będzie izolacji ścian. Tu musimy zmniejszyć grubość izolacji, zapewniając możliwie najlepszy współczynnik U i wysoką odporność na ściskanie dlatego zastosowano XPS o grubości 5cm, wycinając z niego paski o wysokości planowanej posadzki. Takie wykonanie powinno zapewnić dobre połączenie z płytkami które będą stanowiły powierzchnię tarasu. XPS również wklejamy na piankę poliuretanową.
Główne prace kończy wylanie posadzki, którą przy długości tarasu przekraczającej 4m wykonujemy z dylatacją, pamiętając aby przechodziła ona przez wszystkie warstwy powyżej ocieplenia!
Aby uniemożliwić bezpośrednie przenikanie, wody spływającej w trakcie ulew po elewacji, dylatacja styropianowa pomiędzy wylewką a ścianą wynosi 15cm, kiedy właściwe ocieplenie ściany będzie o 5cm grubsze!
Na przekroju widać sposób odizolowania posadzki od ściany! Dopiero teraz można przystąpić do wykonania właściwego ocieplenia ścian!
Nadszedł czas na ocieplenie części tarasu wystającej poza obrys murów parteru. Tu przyklejamy styropian także od spodu - podobnie jak przy izolacji termicznej balkonu.
W celu zniwelowania, dochodzących do kilku milimetrów, nierówności żelbetu szalowanego deskami zastosowano naniesienie kleju pacą zębatą zarówno na beton jak i na płytę styropianu. Zmniejszenie grubości całości zadecydowało o zastosowaniu od dołu lekkiego, ale o większej izolacyjności, styropianu grafitowego - U=0,031 W/mK
Na styku ze ścianą i krawędzią wcześniej przyklejonej płyty styropianu nanosimy dodatkowy warkocz kleju poliuretanowego.
Przyklejamy płytę tak, aby kierunek nałożenia kleju na płytę i kierunek nałożenia kleju na beton był prostopadły!
Wszelkie niedokładności na styku płyt uzupełniamy klejem poliuretanowym!
Kleiliśmy styropian w miejscu, które nie jest narażone na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, dlatego zbędne było zasłanianie podwójną siatką!
Kolejny element izolacji termicznej balkonu/tarasu nad pomieszczeniem ogrzewanym widoczny na przekroju!
Wystarczy tylko wyrównać frezem do styropianu płaszczyznę czołową oraz uzupełnić pianką poliuretanową ubytki
Z prac uzupełniających izolację termiczną pozostało przykleić styropian na czoło przekroju!
W tym miejscu naklejamy styropian o grubości 5cm, w taki sposób aby górną płaszczyznę zlicować z górą posadzki, a dolną z licem przyklejonego wcześniej od dołu styropianu!
Warstwę izolacji przyklejamy oczywiście na klej cementowy, nanosząc go zarówno na płytę styropianu jak i płaszczyznę do której będziemy go przyklejali!
Na koniec wyrównujemy frezem do styropianu górną płaszczyznę aby profil opierzenia, który w tym miejscu będzie mocowany, przylegał do posadzki!
Konieczne jest też mechaniczne przymocowanie - otwory na kołki wiercimy w środku wysokości / przekroju betonowej płyty tarasu - nie w posadzce! Na poniższym zdjęciu widać wolne od kołków powierzchnie nad oknami i drzwiami tarasowymi - pamiętamy, że w tej przestrzeni ukryte są kasty rolet!!!
Do zakończenia realizacji całości prac nalezy jeszcze wykonać izolację wodochronną podpłytkową, z wklejeniem opierzeń, oraz ostateczną warstwę nawierzchniową czyli płytki. Zapewne będą też sztukaterie na froncie, które nadadzą płycie tarasu lekkości
CDN.
Wszystkich którzy mają pytania lub chcieli by po prostu porozmawiać na temat